23 września 2020 r. w SkyHubie (budynek RED TOWER) odbyło się II Spotkanie Interesariuszy Regionalnych Projektów: LCA4Regions, REPLACE i Green Hub. Spotkanie zostało przeprowadzone w formule on-line oraz tradycyjnej.
W spotkaniu uczestniczyli:
Piotr Barczak (zdalnie) – Koordynator polityk ds. odpadów w Europejskim Biurze Ochrony Środowiska.
Dr inż. Konrad Witczak – specjalista i praktyk w zakresie technologii budowlanych, doświadczenie zdobywał m.in. z firmą Rockwool. Obecnie związany z Katedrą Fizyki Budowli i Materiałów Budowlanych (WBAIŚ PŁ).
Mgr inż. Sebastian Czernik (zdalnie) – koordynator ds. kontaktów z administracją i organizacjami branżowymi w firmie ATLAS.
dr inż. Barbara Kozłowska – adiunkt na Wydziale Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska PŁ. Kierownik studiów podyplomowych „Zarządzanie Gospodarką Odpadami Komunalnymi”.
mgr inż. Konrad Gładyszewski – przedsiębiorca, absolwent, doktorant i naukowiec PŁ oraz Uniwersytetu Technicznego w Dortmundzie, obecnie „Prospin” sp. z o.o. (technologie wychwytywania CO2).
Bartłomiej Zgorzelski– założyciel i dyrektor zarządzający BZB Projekt – pracowni projektowej specjalizującej się w analizie ryzyk proceduralnych, administracyjnych i technicznych dla inwestycji budowlanych.
Marcin Podgórski (moderator)– Pracownik Samorządu WŁ, ekspert w zakresie rozwoju polityki regionalnej.
Przedstawiciele interesariuszy projektów LCA4Regions, REPLACE, GREEN HUB pracownicy Wydziału Projektów Międzynarodowych Departamentu Promocji UMWŁ, paneliści (jak powyżej).
Jako pierwsza głos zabrała dr inż. Barbara Kozłowska wskazując na technologie prośrodowiskowe, które początkowo spotkały się z olbrzymim zainteresowaniem i entuzjazmem rynku oraz specjalistów (wymieniając w tym kontekście panele fotowoltaiczne i napędy hybrydowe i elektryczne w samochodach), a które dziś spotykają się ze sceptycyzmem i chłodną kalkulacją ekspertów zajmujących się oceną ich oddziaływania na środowisko w pełnym cyklu życia.
W powszechnym wyobrażeniu odpad ma charakter stały – co nie jest do końca prawdą. Obejmuje on także fazę gazową i ciekłą produktu odpadowego. Te grupy odpadów także winny być objęte koncepcjami GOZ.
Następnie, dr inż. Konrad Witczak opowiedział o swych doświadczeniach w przemyśle dot. działalności przy współtworzeniu polityki środowiskowej, deklaracji środowiskowych w dużej firmie zajmującej się systemami ociepleniami (Rockwool) na rynek Europy Środkowo–Wschodniej.
Podkreślił on, jak niezwykle istotnym wyzwaniem (nie tylko dla branży budowlanej) jest „domknięcie” cyklu życia produktu. W dużym uproszczeniu producent nie może poprzestać na deklaracjach środowiskowych produktu, w literaturze anglojęzycznej zwanych Environmental Product Declaration (w skrócie EPD) na tzw. fazach po angielsku zwanych from Cradle to Gate – czyli od wydobycia surowców aż do bramy zakładu produkcyjnego. Istotne jest uszczegółowienie produktu (pod względem odziaływania na środowisko), aż do fazy końcowej jego życia i/lub ponownego wykorzystania.
Zidentyfikował on trzy najważniejsze czynniki determinujące kształt EPD:
W kontekście tego ostatniego czynnika wspomniał także o tzw. Product Environmental Footprint (w skrócie PEF) – jest on obecnie w fazie konsultacji dot. obowiązku lub dobrowolności jego wprowadzenia do roku 2022.
Pan Sebastian Czernik – opowiedział o doświadczeniach reprezentowanej przez niego grupy ATLAS S.A. największego krajowego producenta chemii i komponentów budowlanych. Firma podjęła od 2013 r. pionierskie na polskim rynku działania w zakresie deklaracji środowiskowych, analizując i inwentaryzując dużą ilość danych
z rocznych cyklów produkcyjnych w ciągu pełnych pięciu lat.
Dane porównawcze dedykowane dla trzeciego typu EPD (czyli zbioru kwantyfikowalnych informacji dotyczących oddziaływania na środowisko na podstawie przeprowadzonej analizy LCA) – zidentyfikowały dziewięć obszarów wpływu na środowisko, z których większość odnotowała znaczącą poprawę. Przyjęto szereg założeń obliczeniowych, które w założeniu miały być łatwe do porównania. Produktem odniesienia był metr kwadratowy systemu ocieplenia o grubości 10 cm2.
Przykładowe czynniki które panelista wymienił jako decydujące o poprawie parametrów środowiskowych to między innymi:
– optymalizacja transportu wewnętrznego;
– nowe receptury i zmniejszona dywersyfikacja wykorzystanych składników tynków dyspersyjnych. Początkowo było ich siedemnaście obecnie zmniejszono je do dziewięciu, przy jednoczesnej poprawie walorów jakościowych.
Pan Konrad Gładyszewski – zaprezentował nowoczesny model biznesowy dla kompaktowej technologii wirującego złoża dedykowanego m.in. dla producentów silikonów lub napędów okrętowych. Stosunkowo niewielkie urządzenie które można zamontować na stałe lub wypożyczyć, eliminuje z produkcji szkodliwe emisje lotnych związków organicznych, CO2 – które to mogą stanowić surowiec do ponownego wykorzystania. W przypadku zastosowania w napędach okrętowych niewielkie urządzenie w formule „plug and play” wykazuje szereg pożądanych właściwości prośrodowiskowych i optymalizujących zużycie paliwa:
Pan Bartłomiej Zgorzelski – opowiadał o swoich doświadczeniach z procesów inwestycyjnych oraz różnicach
w podejściu do finalnych decyzji planistycznych i przetargowych w zależności od rodzaju inwestora.
Jako ostatni wystąpił Pan Piotr Barczak, który podkreślił że, Gospodarka Obiegu Zamkniętego nie powinna być prostym odwołaniem do koncepcji recyklingu. Winna ona zmierzać do modelu, w którym strumienie materiałów i surowców pozostawały jak najdłużej w obiegu. Strumienie odpadów zaś były minimalizowane i nie podlegały „eksportowi” obciążeń środowiskowych poza UE.
Skutecznemu mechanizmowi implementacji ekonomii cyrkularnej sprzyja kilka stosunkowo prostych zasad np.:
W trakcie drugiej części spotkania zwrócono uwagę, że przy ocenie efektów LCA i skuteczności GOZ należy przede wszystkim zwrócić uwagę na wskaźniki, które pokazują mierzalne efekty działań. Nie należy skupiać się tylko samym śladzie węglowym, ale także, a może nawet bardziej zwracać uwagę na inne aspekty GOZ takie np. jak bioróżnorodność. Przetwarzanie odpadów jest też kosztowne i nie wszystkie odpady opłaca się przetwarzać, więc należy to poprzedzać badaniami i analizami. W trakcie dyskusji podnoszono, że opakowania plastikowe, o których do niedawna mówiono jako o rzekomo nie ekologicznych, dziś są coraz częściej uznawane za bardziej przyjazne dla środowiska, niż opakowania papierowe lub szklane (z uwagi na koszty przetworzenia i energochłonność procesów). Opakowania plastikowe mogą być ponownie wykorzystywane kilkanaście razy, a przy tym są lekkie. Wielorazowe opakowania nie są też idealnym rozwiązaniem, ponieważ są to opakowania warstwowe, które zawierają elementy zarówno papierowe, z tworzyw sztucznych jak też z innych materiałów. Proces ich separacji, rozdzielenie celem ponownego wykorzystania jest więc energo i czasochłonne, a co za tym idzie nie zawsze opłacalne.
Konkluzje: